Bariera została przełamana, dlatego dzisiaj monotematycznie - znów będziecie mogli przeczytać o tuszu do rzęs. Tym razem innej znanej marki - Rimmel. Czy jestem zadowolona? Przekonajcie się sami.
Rimmel, Wonder`full Mascara (Tusz do rzęs z olejkiem arganowym)
Pojemność: 11 ml
Dostępność: szafy Rimmel w drogeriach
Cena: ok. 30 zł
Opakowanie:
Opakowanie w kolorze brązu wygląda dość elegancko - oryginalny kształt przyciąga uwagę.
Moja opinia:
Dość długo zwlekałam z recenzją tej maskary, ale w końcu się odważyłam :) A wszystko dlatego, że tusz Wonder`full nie zauroczył mnie. Pierwszy problem, z jakim się spotkałam to kwestia wymiarów silikonowej szczoteczki. Na poniższym zdjęciu widzicie, że jest dość duża. W zasadzie to największa szczoteczka, z jaką miałam do czynienia w maskarze. Nie ma takiej możliwości, żeby przy moich zdolnościach się nią nie upaćkać. Po drugie, sam koniuszek szczoteczki jest pozbawiony włosków, co znacznie utrudnia malowanie krótszych rzęs.
Być może jakiś efekt jest widoczny, ale to nie to. Tuszowanie rzęs zajmuje mi dwa razy więcej czasu od kiedy używam tej maskary. Choć wydaje się, że na szczoteczce jest jeszcze dość sporo kosmetyku, to po nałożeniu na rzęsy, zastyga on, powiedziałabym w mało efektywny sposób, pozostawiając grudki. Co ciekawe, maskara wręcz znika w ciągu dnia. Nie ma więc problemów z demakijażem tego, co szczęśliwie pozostało do wieczora. Zdjęcia przedstawiają moje oko w różnym świetle, ale to nadal te same oczy :) Na zdjęciach widzicie dwie warstwy tuszu.
Spodziewałam się czegoś innego, być może oczekiwałam zbyt wiele. Ale maskara, która zawiera olejek arganowy i ma sprawiać, że rzęsy są bardziej elastyczne powinna chyba nieco inaczej prezentować się na rzęsach. Maskara ładnie rozdziela rzęsy, ale czym więcej warstw nałożymy, tym rozdzielenie jest na gorszym poziomie.
Może u Was ta maskara sprawdziła się lepiej? Dajcie znać w komentarzach :)
Też właśnie dziś o nim piszę. I niestety też się zawiodłam :/
OdpowiedzUsuńMimo wszystko ładny efekt na rzęsach :)
OdpowiedzUsuńNa początku go bardzo lubiłam, ale z biegiem czasu coraz mniej.. Efekt na rzęsach już nie wydaje się taki, jak na samym początku.. Nie daje efektu tej głębokiej czerni, wygląda zbyt naturalnie..
OdpowiedzUsuńszczoteczkę ma taką, którą ja uwielbiam, ale jakoś nie kupię jej :P
OdpowiedzUsuńMyślałam, że efekt będzie nieco lepszy :)
OdpowiedzUsuńnie miałam i w sumie dobrze:)
OdpowiedzUsuńMiałam i się z nią nie polubiłam :P
OdpowiedzUsuńOstatnio chciałam ją kupić, ale chyba dobrze że tego nie zrobiłam :)
OdpowiedzUsuńWiele osób ma mieszane uczucia w stosunku do tego tuszu, dlatego go nie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńCałkiem ładnie wygląda na rzęsach-mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńCzytałam jednak sporo negatywnych opinii o tej maskarze.
Na temat tego tuszu słyszę głównie negatywne opinie. Ładnie wydłużył rzęsy, ale faktycznie te grudki wyglądają okropnie.
OdpowiedzUsuńchyba sie nie skuszę
OdpowiedzUsuńfaktycznie zostawia dość sporo grudek...
OdpowiedzUsuńGrudki są okropne. Czaiłam się na niego, ale widzę, że dobrze, że go nie kupiłam. Zresztą to nie jest pierwsza negatywna recenzja, którą o nim czytam.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zostawia taką ilość grudek..
OdpowiedzUsuńPlanowałam go kupić w najbliższym czasie
Zapraszam na konkurs- do wygrania śliczna bransoletka Chouchou
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Nie za bardzo podoba mi się efekt ;(( Fakt masz rację że z olejkiem arganowym powinna trochę inaczej wyglądać !
OdpowiedzUsuńJa chyba się jednak skuszę :)
OdpowiedzUsuńNie spodobał mi się :)
OdpowiedzUsuńEfekt nie zachęca do zakupu...
OdpowiedzUsuńOj masz tak ładne rzęsy a ten tusz sprawia, że się go nie chce ;/
OdpowiedzUsuńFajną ma szczoteczkę, ale nie wiem czy bym się na niego skusiła. ;-)
OdpowiedzUsuńLubię tego typu szczoteczki, tylko w mniejszych rozmiarach. Szkoda, że się nie sprawdził, tak fajnie się zapowiadał.
OdpowiedzUsuńJesteś kolejną osobą która źle mówi o tym tuszu czyli już wiem, żeby go nie kupować. Poza tym efekt nie jest jakiś wow na rzęsach w sumie nie jest nawet spoko xD
OdpowiedzUsuńSkleja rzęsy, ale opakowanie przyciąga uwagę.
OdpowiedzUsuńNie lubię mascar, które sklejają rzęsy...
OdpowiedzUsuńTeż go mam i myślałam, że będzie lepszy. ;/
OdpowiedzUsuńZapraszam na wspólną akcję picia drożdży. ZAPUSZCZAMY WŁOSY! :D
http://maly-swiat-kolorowki.blogspot.com/2015/02/akcja-picia-drozdzy.html
U mnie też słabo wypadła. O ile wielkość szczoteczki mi nie przeszkadza, to brak igiełek na jej końcu już tak. Efekt też nie powala.
OdpowiedzUsuńMam net tusz i u mnie również sie on nie sprawdził ;|
OdpowiedzUsuńU ciebie wygląda tragicznie! Mam go, ale mój mi aż tak bardzo nie skleja rzęs, zupełnie jakby to by 2 inne produkty :(
OdpowiedzUsuńMiałam go. Jakoś mi nie pasował ;-)
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam tego tuszu :) za to lubię tusze z Eveline i z Astora :)
OdpowiedzUsuńLubię takie duże szczoteczki, ale efekt tego tuszu w ogole mi się nie podoba:(
OdpowiedzUsuńDla mnie ta maskara to totalne nieporozumienie :(
OdpowiedzUsuńZ tego co czytałam w innych opiniach, niestety chyba u wszystkich sprawdzała się średnio - a miałam ją kupić... :(
OdpowiedzUsuń