Witajcie!
W dzisiejszym poście chyba po raz pierwszy w historii tego bloga, przedstawię Wam krem do twarzy. Mam cerę naczynkową, czasem więc kupuję kremy przeznaczone właśnie dla tego typu cery, mimo że nie do końca wierzę, że mi pomogą. Jakiś czas temu sięgnęłam po tłusty krem marki Floslek. Czy jestem zadowolona z zakupu?
Flos-Lek, krem tłusty - seria do skóry z problemami naczyniowymi
Cena: ok. 15 zł
Dostępność: drogerie
Pojemność: 50 ml
Opakowanie:
Typowe dla kremów. Biały, solidny słoiczek z czerwoną zakrętką. Opakowanie bardzo mi się podoba - biel i czerwień pasują do siebie.
Skład:
Obietnice producenta:
Moja opinia:
Nie jestem jakoś szczególnie przekonana, że kremy do cery naczynkowej pomogą mi pozbyć się problemu, jednak ochrona jest ważna, zwłaszcza zimą. Dlatego kupiłam ten krem.
Jak już wiecie, jest to krem tłusty. Niemniej, muszę przyznać, że dość szybko się wchłania, ze względu na kremową formułę dobrze się też rozprowadza. Nie sprawdzałam jednak, jak zachowuje się pod makijażem. Krem delikatnie pachnie - zapach nie jest wyczuwalny po aplikacji. Krem jest wydajny.
Czy jestem zadowolona z działania ochronnego? Nie do końca, niestety. Cera jest dość dobrze nawilżona, ale mam wrażenie, że ta warstwa ochronna nie utrzymuje się zbyt długo. Czy poprawił się stan moich naczynek? Ciężko mi odpowiedzieć na to pytanie, mam nadzieję, że nieco tak.
Generalnie krem nie jest zły. Ja chyba jednak oczekiwałam lepszej ochrony.
Znacie ten produkt? Możecie polecić jakieś tłuste kremy?
Nie znam. Tej zimy (i mam jeszcze końcówkę) miałam ich Winter Care. Muszę przyznać, że jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńWcześniej stosowałam PhytoAktiv Ziaji na noc i często do niego wracałam. Co prawda ostatni raz go miałam z 1,5 roku temu ale z 3-5 opakowań poszło:)
Mnie wszelkie tłuste kremy zapychają. :(
OdpowiedzUsuńtłusty to dla mnie odpada
OdpowiedzUsuńZ Flos-Leka lubię kremy pod oczy i pomadki do ust. Kremu do twarzy jeszcze nie miałam. :-)
OdpowiedzUsuńKrem pod oczy ze świetlikiem mogę polecić. Naprawdę dobry. :-)
UsuńJa tłustych kremów nie lubię-zdecydowanie wolę olejki albo lekkie formuły.
OdpowiedzUsuńU mnie ciężko z tymi tłustymi kremami...
OdpowiedzUsuńObserwuję.
Preferuje kremu półtłuste lub zwykłe.
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, ze częściej wybieram lekkie kremy
OdpowiedzUsuńJa za tłustymi nie przepadam, dlatego nie potrafię żadnego polecić :) Tego też nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego kremu. Rzadko stosuję tłuste kremy :)
OdpowiedzUsuńNie miałam styczności z Floslekiem, a szkoda...
OdpowiedzUsuńJa akurat nie mam problemów z naczynkami, więc nie dla mnie, tym bardziej że jest tłusty :)
OdpowiedzUsuńJa używam kremów tłustych zimą ;)
OdpowiedzUsuńZ Flos Lek miałam masło i było super, co do tego produktu to raczej nie dla mnie nie lubie tłustych kremów itp.
OdpowiedzUsuńPreferuję lżejsze kremy. Z tej firmy, serii używam czasem krem maseczki. Przyznam że lubię ten kosmetyk. Tego kremu nie miałam.
OdpowiedzUsuńOczywiście w kremie znalazła się wazelina i parafina, ciężko w sklepie znaleźć coś godnego uwagi :(
OdpowiedzUsuńNie przepadam za tłustymi kremami ;)
OdpowiedzUsuńzupełnie nie znam kremów tej firmy...
OdpowiedzUsuńPowiem Ci,że nie znam tego kremu. Nie mam problemów z naczynkami i pewnie dlatego nawet na niego w sklepie nie spojrzałam. Mogę go natomiast polecić mamie - może akurat u niej by się sprawdził.
OdpowiedzUsuńNie znam kremiku, ale to przez to, że skóry naczynkowej na szczęście nie mam :)
OdpowiedzUsuńKiedyśgo używałam ale jakoś specjalnie mnie nie zachwycił ;)
OdpowiedzUsuń