Cześć!
Nie jestem fanką robienia wishlist. Ale natchnęło mnie. W końcu mamy wakacje i można troszkę zaszaleć. Dzięki temu, że prowadzę bloga, jestem bardziej zdecydowana i lepiej wiem, czego potrzebuję, ale czasem ulegam wpływom. Zapraszam Was na krótki przegląd moich zachcianek :) Mam nadzieję, że uda mi się zrealizować moje małe kosmetyczne "marzenia".
1. Kosmetyku znajdującego się pod numerem jeden, chyba nikomu nie muszę przedstawiać. Od dawna marzy mi się matowa szminka Bourjois. Jestem zdecydowana na 10 - Don't pink of it. Wydaje mi się, że najbardziej będzie pasować do mojego typu urody. Mam nadzieję, że się nie zawiodę :P
2. EOS chodzi za mną już jakiś czas. Nie jestem gadżeciarą, ale szczerze przyznam, że nigdy nie używałam balsamu do ust w takiej formie i ogromnie mnie ciekawi, jak się sprawdza. Liczę poza tym na dobre właściwości pielęgnacyjne.
3. Kallos to nieznana mi marka. Chciałabym jednak w końcu dowiedzieć się, jak zareagują na nią moje włosy. Skuszę się prawdopodobnie na wersję Keratin, ponieważ czytałam, że dobrze sprawdza się na włosach niskoporowatych. Czy jakaś włosomaniaczka mogłaby to potwierdzić? Bardzo proszę :)
4. Kilka dni temu odwiedziłam YR i ten zapach (jabłko + anyż) po prostu mnie zachwycił. Mgiełka według mnie świetnie pasuje na gorące letnie wieczory. Czytałam jednak, że trwałość nie jest na zadowalającym poziomie. Nie jest to dla mnie produkt pierwszej potrzeby, ale może zaszaleję. Przecież ostatnią mgiełkę kupiłam sobie jakieś 10 lat temu!
5. Olej kokosowy to wielozadaniowy produkt. Chciałabym w końcu móc poznać jego zbawiennie właściwości.
6. Ostatni kosmetyk na liście to krem marki Dermedic. W zasadzie chciałabym wypróbować kilku produktów tej marki z linii Angio Preventi. Moja cera naczynkowa będzie mi za to wdzięczna.
Znacie któryś z produktów zamieszczonych na mojej kosmetycznej liście? Polecacie czy odradzacie?
Eos także znajduje się na mojej wishliście. Z Yves Rocher mam peeling o tym zapachu :D
OdpowiedzUsuńEos mam i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia w realizacji!
OdpowiedzUsuńTa mgiełka jest też i na mojej chciejliście :)
OdpowiedzUsuńZnam Eosy i lubię. Pielęgnują nie aż tak super, ale lubię je
OdpowiedzUsuńEOSy są super :). Mgiełka YR ma bardzo ładny zapach.
OdpowiedzUsuńteż chętnie bym sprawdziła olej kokosowy :)
OdpowiedzUsuńPo olej kokosowy zapraszam Kochana do mnie na konkurs :)
OdpowiedzUsuńMaskę keratin miałam i polecam :)
OdpowiedzUsuńEosa bardzo Ci polecam , jest wart zakupu i bije na głowę balmi. Miałam maskę kallos Keratin ale na moich włosach średnio się sprawdziła. Botox jest lepsza.
OdpowiedzUsuńJa bardzo chciałabym przetestować maske z Kallosa, ale bananową :-)
OdpowiedzUsuńA ten krem z dermedic planuję kupić mojej mamie, bo mam inne produkty z tej firmy z linii nawilżającej które bardzo lubię :-)
Cześć Joa, właśnie pracujemy nad serwisem który będzie służył dokładnie do tego co zrobiłaś w tym poście czyli do tworzenia wishlist. Fajne jest to że od każdego iWisha czyli rzecz, którą chcesz dostać podpinamy unikalny numer rachunku bankowego dzięki czemu możesz zbierać na wszystkie rzeczy. Na razie jesteśmy w zamkniętej wersji beta ale jeżeli byś skorzystała z naszego narzędzia było by nam bardzo miło. Założyć konto możesz tutaj https://iwisher.pl/register hasło dla beta testerów to: chcę testować. Jakbyś miała jakieś pytania odnośnie aplikacji to pozostaję do dyspozycji.
OdpowiedzUsuńEosik też chętnie bym przygarnęła.
OdpowiedzUsuńmatowe pomadki Bourjois marzą i mi się, tylko muszę zużyć swoje zapasy i z pewnością zakupie sobie jedną z tych pomadek
OdpowiedzUsuńTeż muszę kupić olejek kokosowy, bo mój się skończył. ;-)
OdpowiedzUsuńZnam tylko olej kokosowy, Ja kupuję Olejowy Raj, jest tani i dobry :)
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia w realizacji listy.
OdpowiedzUsuń:*
Mam w zapasach maskę Kallos Keratin i też jestem ciekawa jak się u mnie sprawdzi. Olej kokosowy też od jakiegoś czasu za mną chodzi :)
OdpowiedzUsuńWszystko z chęcią bym też przetestowała oprócz 1. Kallosy mam i czekają:)
OdpowiedzUsuńznam olej kokosowy:) zapraszam na rozdanie vita liberata:)
OdpowiedzUsuńznam olej kokosowy:) zapraszam na rozdanie vita liberata:)
OdpowiedzUsuńMatowe pomadki Bourjois są genialne, a olej kokosowy to dla mnie pozycja obowiązkowa, która powinna się znaleźć w każdej kosmetyczce.
OdpowiedzUsuńOleju kokosowego używam głównie w kuchni i świetnie się sprawdza. A matowe pomadki z Bourjois w odcieniach nude to moje ukochane pozycje na lato :)
OdpowiedzUsuńKallosa keratin dobrze wspominam :)
OdpowiedzUsuń