Witajcie!
Korzystając z chwili wolnego, postanowiłam napisać o micelarnym żelu do mycia twarzy marki Ziaja. Cała linia ogórkowa zainteresowała mnie już jakiś czas temu, ale dotąd miałam okazję używać jedynie tego toniku. Nie od dziś wiadomo, że ogórek w pielęgnacji skóry twarzy sprawdza się wyśmienicie. Łagodzi podrażnienia, zmiękcza skórę czy rozjaśnia ją. Sama jako nastolatka kroiłam ogórka w plasterki i nakładałam na twarz :)
Wciąż nie mogę się zdecydować, czy wolę mleczka do mycia twarzy czy jednak żele. Taka wewnętrzna walka sprawia, że nie mam oporów przed próbowaniem nowości :D Ostatnio pisałam Wam o mleczku, dziś natomiast przyjrzymy się żelowi micelarnemu marki Ziaja. Tak, micelarnemu :)
Działanie:
- łagodnie myje i oczyszcza skórę
- równocześnie zmiękcza i wygładza naskórek
- nie zaburza właściwego poziomu nawilżenia
- zapewnia uczucie czystości i orzeźwienia
Żel micelarny został wyposażony w wygodną pompkę, która dozuje odpowiednią ilość produktu. Zawsze tego typu usprawnienia są mile widziane :) Żel pachnie podobnie jak tonik, o którym już Wam wspominałam - orzeźwiająco, ogórkowo. Lubię takie zapachy, zwłaszcza latem. Formuła żelu jest lekka, ale żel nie jest rzadki.
W składzie żelu micelarnego Ziaji znajduje się również kwas PHA.
Żelu używam tuż po demakijażu płynem micelarnym, nazwijmy ten etap drugim poziomem oczyszczania. I chętnie opowiem Wam jak działa :) Żel świetnie usuwa zanieczyszczenia, jednocześnie nie podrażniając skóry. Dodatkowo, podczas aplikacji odczuwalne jest lekkie chłodzenie skóry, ale nie jest to efekt długotrwały, więc nie musicie się martwić, jeśli nie lubicie tego wrażenia. Dodam jeszcze, że chyba pierwszy raz po użyciu produktu myjącego do twarzy czuję tak silne odświeżenie. Oczywiście, dla mnie to duży plus. Żel nie wysusza twarzy, nie ściąga skóry, ale ja zawsze po myciu nakładam krem. Warto także zaznaczyć, iż żel jest bardzo wydajny, a za 200 ml nie zapłacimy więcej niż 10zł.
Podsumowując z przyjemnością używam tego produktu Ziai! Cieszę się, że znów się nie zawiodłam. Zainteresowane osoby odsyłam oczywiście na stronę sklepu marki, gdzie znajdziecie nie tylko ten żel micelarny ogórek mięta, ale również tonik ogórkowy.
Lubię produkty Ziaja, tego nie znałam.
OdpowiedzUsuńZ tej serii miałam mleczko i nigdy więcej-piekło niesamowicie,rozmazywało makijaż. Przez ten produkt totalnie zraziłam się do Ziaji.
OdpowiedzUsuńto fajny na lato
OdpowiedzUsuńfajnie, że się u Ciebie sprawdził, od bardzo dawna nie używałam kosmetyków Ziaji
OdpowiedzUsuńDobrze, że nie wysusza :)
OdpowiedzUsuńmi niestety ta firma jako taka nie pasuje... inni mogą używać produktów z ziaji a mnie zawsze wysypuje po nich... obserwuję:)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak sprawdził by się u mnie :)
OdpowiedzUsuńHm ciekawa sprawa taki żel micelarny, no i w dodatku ogórkowy :) Ale nie nie Patka, masz właśnie 3 myjadła do twarzy...
OdpowiedzUsuńten skład niestety mnie skutecznie zniechęca...
OdpowiedzUsuńAkurat nie znam;)
OdpowiedzUsuńNie miałam go nigdy, ale jakoś nie mam zaufania do Ziaji.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki marki Ziaji. Uważam, że ten żel jest godny uwagi.
OdpowiedzUsuń:*