Witajcie!
Uwierzcie mi lubi nie, ale nigdy nie byłam na diecie. Uważam, że dzięki ćwiczeniom możemy zdziałać więcej niż na niejednej diecie. Oczywiście, ważny jest umiar, rezygnacja ze śmieciowego jedzenia, ale ruch moim zdaniem wygrywa :) Od niedawna staram się ćwiczyć regularnie. Nigdy wcześniej nie piłam "odchudzających" herbatek, nie przyjmowałam suplementów wspomagających ten proces ani nie wierzyłam w działanie wyszczuplające balsamów do ciała :D Dlatego z dużą dozą ciekawości podeszłam do bohatera dzisiejszej recenzji - młodego jęczmienia w saszetkach Forte Slim.
Przejdę więc od razu do prezentacji produktu, Opakowanie zawiera 20 saszetek, które należy wymieszać z dowolnym jogurtem naturalnym/owocowym o pojemności 190 g, sokiem lub ulubionym smothie. Zalecana dzienna porcja do spożycia to jedna saszetka. Zatem opakowanie wystarczy na 20 dni suplementacji. Młody jęczmień można również kupić w tabletkach, więc każdy znajdzie coś dla siebie.
Jak już powiedziałam, od niedawna regularnie ćwiczę, dlatego bardzo ucieszyła mnie możliwość wypróbowania suplementu. Zwykle zawartość saszetek mieszałam z różnego rodzaju jogurtami (owocowymi czy do picia); rzadziej natomiast mieszałam ją z sokiem. Proszek mieszał się bardzo łatwo, nie pozostawiał grudek, jednak zabarwiał jogurty na lekko zielony kolor.
W przypadku niektórych jogurtów posmak jęczmienia był wyczuwalny, ale gdy kupowałam jogurt o dużej pojemności ten aromat znikał. Jednak smak młodego jęczmienia nie był wcale zły :) Trudno jest mi go porównać do czegokolwiek, ale musicie mi uwierzyć na słowo, że nie smakuje jak trawa. Młody jęczmień Forte Slim w saszetkach jest źródłem błonnika pokarmowego, zawiera wysoką zawartość błonnika jabłkowego, owsianego oraz żytniego, a więc wspomaga zrównoważony metabolizm człowieka.
W przypadku niektórych jogurtów posmak jęczmienia był wyczuwalny, ale gdy kupowałam jogurt o dużej pojemności ten aromat znikał. Jednak smak młodego jęczmienia nie był wcale zły :) Trudno jest mi go porównać do czegokolwiek, ale musicie mi uwierzyć na słowo, że nie smakuje jak trawa. Młody jęczmień Forte Slim w saszetkach jest źródłem błonnika pokarmowego, zawiera wysoką zawartość błonnika jabłkowego, owsianego oraz żytniego, a więc wspomaga zrównoważony metabolizm człowieka.
Patrząc na to zgrabne opakowanie, pierwsze co rzuca się w oczy to obietnica producenta "wspiera kontrolę masy ciała". Otóż to, suplement nie sprawi, że schudniemy kilka kilogramów w tydzień, ale zdecydowanie pozwoli nam poprawić funkcjonowanie jelit. Zgadzam się, że młody jęczmień zapewnia uczucie sytości na dłuższy czas niż sam jogurt. Co więcej, miałam wrażenie, że mam mniejszą ochotę na słodycze, a więc działanie oceniam pozytywnie. Muszę również dodać, że takie saszetki są bardzo wygodne - można zabrać je ze sobą praktycznie wszędzie, a poza tym nieco mniej obciążają wątrobę niż tabletki. Opakowanie kupicie za 19,90 zł w wielu aptekach.
Podsumowując, polecam wszystkim ten suplement chociażby z uwagi na fakt, iż ograniczył moje zainteresowanie słodkościami :) Do tego zapewniał mi uczucie sytości. Ja jestem na tak! Suplement miałam okazję testować dzięki portalowi Uroda i Zdrowie, na który Was serdecznie zapraszam.
trochę to drogo wychodzi.
OdpowiedzUsuńDieta to 80%, ruch 20% :P.
OdpowiedzUsuńJa piję młody jęczmień czysty i zdecydowanie taniej mnie to wychodzi. Saszetka 100g/150g (nie pamiętam dokładnie ile) starcza mi na około miesiąc picia dwa razy dziennie po 1,5 łyżeczki :). A kosztuje około 15zł.
Fajny ten jęczmień, sama bym się go napiła :)
OdpowiedzUsuńNie mogłabym się chyba przemóc do picia :P
OdpowiedzUsuńTe saszetki są całkiem fajne :)
OdpowiedzUsuńJa się nie zdecydowałam na spróbowanie :P
OdpowiedzUsuńCiekawe czy smakowo by mi odpowiadał.
OdpowiedzUsuńteż jestem zadowolona z tego suplementu, w składzie ma sporo błonnika więc super
OdpowiedzUsuńPrzy odchudzaniu warto też dużo pić - ale zdrowej wody.Filtry molekularne z naturalną mineralizacją są godne polecenia, do wszelkich kuracji taka woda jest najlepsza.
OdpowiedzUsuńSwego czasu piłam dość dużo młodego jęczmienia, ale akurat innej firmy. Był paskudny :( Zraziłam się i boję się znów próbować.
OdpowiedzUsuńSok z młodego jęczmienia (ale sok, a nie sproszkowany młody jęczmień) jest w soku jabłkowym praktycznie niewyczuwalny.
UsuńDrogi, zwłaszcza biorąc pod uwagę skład.A i nazwa trochę myląca, bo niestety nie jest to czysty młody jęczmień, a z licznymi dodatkami, co niekoniecznie wychodzi mu na dobre. Osobiście jestem fanką soku z młodego jęczmienia, droższego od mielonej trawy, ale najczystszego w formie i o najlepszych właściwościach pro-zdrowotnych.
OdpowiedzUsuń