Cześć!
Wiecie, że chyba się starzeję? :) Ostatnio bardzo zmienił się mój gust zapachowy. Kiedyś sięgałam po lekkie, orzeźwiające zapachy z nutami zielonej herbaty czy cytrusów. Obecnie zauważyłam, że czym bardziej otulający zapach, tym lepiej. Sama nie wiem kiedy zaszła we mnie ta zmiana :D Z racji tego postanowiłam już jesienią poczynić pewne zakupy na Święta, a mianowicie kupić drobny prezent dla siebie - wodę toaletową Mesmerize Black marki Avon. Uważam, że prezenty powinno się dawać przez cały rok. A już zwłaszcza sobie! Ktoś powie - ale jak to Avon? Przecież to nie perfumeria. Ano Avon. Bo lubię ich zapachy.
Zapach Mesmerize Black pierwszy raz miałam okazję poznać dzięki kartkom "Powąchaj mnie" umieszczanych w katalogach. Jednak jak to w życiu bywa media, nawet te papierowe, kłamią, a poza tym papier przyjmie wszystko. Wtedy ten zapach spodobał mi się tak bardzo, że zapragnęłam go mieć. Jednak mój wewnętrzny głos skąpca stwierdził: masz otwarte trzy flakony perfum, więc po co ci kolejne? W sumie racja, przekreśliłoby to moje minimalistyczne zapędy i miałabym więcej do sprzątania :D Poza tym, gdzie znaleźć konsultantkę? Minął jakiś czas wyzerowałam jeden flakonik i wtedy z pomocą ruszyło Allegro. Na Allegro kupimy wszystko, a już na pewno zaopatrzymy się w Avon bez organizowania wycieczki do konsultantki. Bardzo dobrze.
I tak znalazł się u mnie ten czarny flakonik. Korek jest plastikowy i zastanawiam się, czy złocenie będzie z niego migrować. W całości jednak flakon wygląda dostojnie, elegancko i tajemniczo. Początkowo jak spojrzałam na te ornamenty to trochę się przeraziłam, że będzie mocno orientalnie. Na szczęście, nie wyczuwam w Mesmerize Black orientalno-natrętnych nut :) Recenzje tego zapachu są skrajne. Ja jednak zaliczam się do jego fanek.
Zapach budują poszczególne elementy:
Nuty głowy: mandarynka, czerwone owoce, grejpfrut, morela
Nuty serca: neroli, jaśmin, gardenia
Nuty bazy: bób tonka, piżmo, australijskie drewno sandałowe
Dla mnie ten zapach jest niejednoznaczny. Nie jestem dobra, jeśli chodzi o opisywanie zapachów. Na początku mocno energetyczny, później staje się otulający, ciepły, kobiecy, ale też nie jest duszący. Mam wrażenie, że dodaje mi pewności siebie. Cieszę się, że będzie mi towarzyszył w te zimowe dni, bo moim zdaniem to jeden z ładniejszych zapachów Avon. Zapach wyczuwam przez jakieś 5-6 godzin. Uważam, że to całkiem dobry wynik. Szczerze mówiąc, nie znalazłam jeszcze zapachu, który trwałby na mnie cały dzień, ciągle takiego szukam.
Mesmerize Black to zapach dla kobiet, które lubią otulające nuty. Trwałość może nie powala na kolana, ale to woda toaletowa. Jeśli zaciekawiły Was nuty znajdujące się w tym zapachu, polecam kupić próbki albo zamówić wodę na Allegro :) Będzie zdecydowanie taniej. Ja jeszcze wielokrotnie będę zachwycać się tym zapachem, bo idealnie trafił w mój obecny gust zapachowy. A używanie go to dla mnie sama radość :) A przecież o to w życiu chodzi.
Jakie są Wasze typy, jeśli chodzi o zapachy? Kupujecie wody marki Avon? Co Was kręci w tym momencie? :)
Ja mam mnóstwo różnych typów jeśi chodzi o zapachy, wszystko zalezy od nastroju i od nia dlatego mam dużo perfum w domu Raz lubię Daisy od Marca Jacbsa, raz ja idę na miasto lubię Armaniego lub Hugo Bossa, a na wieczorną kolację zawsze wybieram chanel. Jesli chodzi o perfumy z Avonu jestem jak najbardziej na tak ! Mam ich narazie 5 i szystkie zawsze dla mnie pięknie pachną. CHoć jedna jest trochę za słodka
OdpowiedzUsuńJa lubię też bardzo Euphorię :) Ale to bardzo popularny zapach :)
UsuńDawno nie miałam nic z Avonu:) ostatnio kupiłam sobie zapach z Naomi Campell, jest piękny:)
OdpowiedzUsuńLubie zapachy AVONu, ale tego nie mialam okazji poznac. U mnie z tej firmy prym wiedzie Viva la Vita :)
OdpowiedzUsuńakurat nie kojarzę tego zapachu, muszę poszperać w katalogu:D
OdpowiedzUsuńJuż dawno nie miałam nic z Avonu :) Kompletnie nie znam tego zapachu :( Ja nadal lubię słodkie cytrynowo-grejprutowe zapachy :D Z Avon lubię Celebre <3
OdpowiedzUsuńJa osobiście bardzo lubię słodkie i orzeźwiający zapach Zdecydowanie bardziej wolę je na codzień aczkolwiek na jakieś większe wyjścia używam też cięższych zapachów 😁😁
OdpowiedzUsuńKobiety zmienne są, a tak na serio to ja też czasem sama siebie i swoich wyborów nie rozumiem :)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam zapachy z Avonu <3 Sama jestem konsultantką, więc mam prawie wszystkie w swojej kolekcji :p :o
OdpowiedzUsuńLubię zapachy avon i obecnie też kilka mam w swojej kolekcji. Z ten tylko w wersji męskiej zamówiłam dla męża ;)
OdpowiedzUsuńJeśli zamawiam coś z Avonu to są to najczęściej właśnie zapachy, tanie a jednocześnie naprawdę ładne. I wybór szeroki, co chwilę pojawiają się jakieś nowości. Akurat tej wody, którą opisujesz nie kojarzę, ale otulające zapachy też lubię, więc może akurat by mi się spodobała :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie przygotowuję wpis o innym zapachu z Avonu :) Tego wariantu nie znam.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawi mnie ten zapach, czuję że musi być dziwny i niesamowity, a ja kocham takie rzeczy XD
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam zapachy swieze, nuta owocowa! Od dluzszego czasu zakochana jestem w DKNY czy Dolce Gabbana Light Blue
OdpowiedzUsuńTeż lubię zapachy z Avonu i uważam, że za taką cenę są naprawdę dobre jakościowo. Tego co prawda jeszcze nie miałam, ale być może wypróbuję, bo nuty zapachowe chyba moje :D
OdpowiedzUsuńKiedyś bardzo często sięgałam po zapachy Avon - byłam konsultantką i miałam je na wyciągnięcie ręki. Teraz już ich nie kupuję, ale... Narobiłaś mi trochę ochoty :D
OdpowiedzUsuńA ja bardzo lubię zapachy z Avonu! Uważam że za takie ceny to świetnie się utrzymują i sama mam ich kilka! Między innymi ten który pokazujesz tyle w wersji niebieskiej ☺ mój ulubieniec to rare pearls- jest genialny! Oryginalne zapachy zostawiam sobie na większe okazje a Avonu na co dzień używam ☺
OdpowiedzUsuńMam go i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam nic z Avon, ja najbardziej lubię nuty orientalne, ale ten zapach również mnie intryguje:)
OdpowiedzUsuńOj dawno bardzo dawno nie miała nic z Avonu. W sumie to sama nie kupowałam, ponieważ ostatnio moja bratowa podarowała mi żel, ale uważam, że kiedyś były lepsze. Ten wydaje mi się bardziej wodnisty, a u mnie żel powinniem mieć gęstą konsystencję. Niestety tych perfum jeszcze nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tego zapachu, ale sądząc po nutach, myślę że by mi się bardzo spodobał :)
OdpowiedzUsuńMusze sie wreszcie na niego skusic!:)
OdpowiedzUsuńzawsze lubiłam zapachy z avonu, tego nie znam ale kiedyś powącham. uwielbiam passion dance. te perfumy mam prawie zawsze.
OdpowiedzUsuńmuszę powąchać jak pachnie:)
OdpowiedzUsuńNuty zapachowe bardzo mi odpowiadają, więc wydaje mi się, że zapach przypadłby mi do gustu. Jedynie flakon mnie nie przekonuje, nie jest w moim stylu ;)
OdpowiedzUsuńJeśli szukasz perfum które będą wyczuwalne 12-24h to polecam Tom'a Ford'a. Uwielbiam jego zapachy, są najtrwalszymi jakie używałam.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten zapach. :)
OdpowiedzUsuńU mnie jest tak, że na lato i wiosnę lubię lżejsze zapachy, a na zimę cięższe i otulające. Avonu mam dużo zapachów (bo byłam konsultantką) ;), ale dużo mam też perfumeryjnych. W ogóle mam dużo zapachów, bo jestem perfumomaniaczką. ;)
avon ma naprawde dobre kosmetyki, jestem nawet konsultatką i mam spore zainteresowanie tymi produkrami
OdpowiedzUsuńhttp://www.emiblog.pl/