Perfumy na lato. Letnie zapachy

6/25/2018

Perfumy na lato. Letnie zapachy

Cześć!

Lato co prawda nieco zelżało, ale już pod koniec tygodnia mają powrócić upały. Jeśli chodzi o mnie to jestem zwolenniczką dostosowywania zapachów (perfum czy kosmetyków) do pór roku. Zimą sięgam po cięższe, bardziej otulające aromaty, a wiosną i latem króluje u mnie zapachowa świeżość. Obecnie szukam zapachu, który sprawdzi się właśnie w cieplejsze dni i nie przyprawi mnie ani moich kolegów z pracy o ból głowy :) Na Ciebie zawsze mogę liczyć, więc mam nadzieję, że mi doradzisz, bo żadnego z tych zapachów jeszcze nie miałam okazji używać dłużej, a nie chcę kupić wody, z której będę niezadowolona. Dlatego zapraszam Cię do lektury, może odpowiesz na moje pytania zawarte w tekście? 

1. Buteleczka Escady Turquoise zawsze zwraca moją uwagę. Bardzo lubię niebieski kolor, a flakonik kojarzy mi się z lazurową taflą widzianą z brzegu tropikalnej wyspy :) Zapach sam w sobie jest dość słodki (zawsze wącham go w perfumeriach czy drogeriach). I choć lubię słodkie zapachy, to ta słodycz zawsze lekko stopuje mnie przed zakupem. Miałaś może okazję używać tej kompozycji zapachowej? Jak z jej trwałością? Jak "zachowuje się" na dłuższą metę? Boję się, że może mnie lekko odurzyć.

2. Kolejny zapach, który znają chyba wszyscy jest potocznie nazywany jabłuszkiem. Mowa tutaj o DKNY Be Delicious. Wielokrotnie dodawałam tę wodę perfumowaną do wirtualnego koszyka, ale nigdy jej nie kupiłam. Mam wrażenie, że czasem wszystkie kobiety pachną Be Delicious, co jednak wcale mnie nie dziwi :) Mieszanka jabłka, grejpfruta, ogórka, magnolii, konwalii, róży, fiołka, tuberozy, białej ambry oraz drzewa sandałowego wypada bowiem całkiem przyjemnie. A ja mam słabość do ogórka. 

3. Trzecia propozycja to ulubiony zapach mojej koleżanki z poprzedniego miejsca pracy. Zachwycała się wodą toaletową Cool Water Davidoff na każdym kroku. Ten uniwersalny zapach również mi się spodobał, ale nie jestem przekonana co do jego trwałości. Główne aromaty tego zapachu bazują na nutach roślinnych. Znajdziemy tutaj irysa, jaśmin, konwalię, fiołka, ananasa czy melona. Zapach zarówno dla kobiet jak i dla mężczyzn; bardzo czysty i przejrzysty. 

4. Któż nie zna perfum spod szyldu francuskiego projektanta nazwiskiem Mugler? Kultowy Alien ma zarówno zagorzałych fanów jak i przeciwników, ale nie o nim dzisiaj mowa. Przygotowując ten wpis, zauważyłam, że pod marką Mugler znalazły się również perfumy o wodnych nutach - Eau de Star. Przyznam, że nie miałam okazji wąchać tego zapachu. Niemniej bardzo mnie ciekawi, może miałaś okazję go poznać? Dla jednych ułomny, dla innych jest odkryciem. Na pewno nie można przejść obok niego obojętnie. Muszę się za nim rozejrzeć.

5. W zestawieniu nie mogło zabraknąć zapachu Summer Calvina Kleina. Z całej piątki wydaje się najbliższy mojemu sercu. Wszystko przez cytrusy, które w nim królują, a które ja uwielbiam. Również znajdziemy w nim ogórka. Zapach unisex. 

Daj znać czy używałaś którychś z wymienionych przeze mnie zapachów. Jaki jest Twój ulubiony letni zapach perfum?