Cześć!
Przyszła wiosna, a wraz z jej nadejściem pojawiła się limitowana edycja wspaniałego boxa by HUSHAAABYE#4 od Pure Beauty. Pudełko jest wypełnienie po brzegi kosmetykami, a wartość pojedynczych produktów przekracza kilkukrotnie cenę pudełka. Myślę, że warto się skusić nie tylko ze względów ekonomicznych. Jeśli tak jak ja lubicie kosmetyczne niespodzianki, to unboxing takiego pudełka będzie tylko przyjemnością. Przekrój marek jakie spotkamy w tej edycji jest tak szeroki, że sama nie mogę w to uwierzyć 😄 Za to właśnie lubię pudełka Pure Beauty - trzymają wysoki poziom za sprawą naprawdę zróżnicowanej zawartości. Zapraszam więc dziś na unboxing.
PURE BEAUTY box by HUSHAAABYE#4 - zawartość
1. Medeine nawilżający żel do mycia i demakijażu twarzy i oczu 92zł/150 ml
Nawilżający żel do mycia i demakijażu Medeine usunie nie tylko makijaż. Kurz, brud i nadmiar sebum też nie mają z nim szans. Sprawdzi się nawet przy cerze wrażliwej, ma być delikatny dla oczu (przebadany okulistyczne!). W składzie znajdują się głównie naturalne składniki: pigwa, brokuł, aloes i piwonia chińska. Bardzo chętnie poznam ten żel, moja cera potrzebuje teraz odpowiedniej opieki, a zwłaszcza delikatnego oczyszczenia połączonego z nawilżeniem, które proponuje producent.
2. Iossi wygładzający krem pod oczy Czarny bez 94zł/15ml
Kolejny produkt polskiego pochodzenia to wygładzający krem pod oczy Czarny bez Iossi. Miałam tylko jeden produkt tej marki - maskę z glinką. Krem pod oczy natomiast zapowiada się naprawdę obiecująco. To co wyróżnia ten kosmetyk, to na pewno bogaty skład. Starannie opracowana formuła zawiera ekstrakt z czarnego bzu, witaminę C, hydrolat z róży damasceńskiej, ekstrakt z winogron, skwalan czy olej z czarnej porzeczki. Producent zapewnia, że krem głęboko nawilża, wzmacnia naczynia krwionośne czy chociażby wyrównuje koloryt skóry. To może być ideał ♥️
3. Dr Skin Clinic booster odmładzanie retinoidy 92zł/30ml
Trzeci produkt z wyższej półki cenowej to booster odmładzanie retinoidy od marki Dr Skin Clinic, która rozwinęła się pod skrzydłami BANDI. Booster zawiera 3 formy retinoidów – czysty retinol, palmitynian retinylu oraz najnowszej generacji ester kwasu retinowego. Kosmetyk poprawia gęstość, jędrność i elastyczność skóry oraz owal twarzy, wygładza zmarszczki mimiczne. To must have w pielęgnacji anty-ageing. Booster na pewno poczeka u mnie do jesieni.
4. Yesha sól musująca malinowy raj 19,99zł/240g
Nie ma dobrej kąpieli bez dobrej soli. W boxie ukryła się sól musująca malinowy raj marki Yesha. Nie znam jeszcze tego producenta, więc jest to nasze pierwsze spotkanie. Ten umilacz kąpielowy zapewni relaks i odprężenie po ciężkim dniu. Sól posiada intensywny malinowy zapach. Jest to produkt wegański. W tym momencie bardzo żałuję, że nie mam wanny, ale na pewno spróbuję wykorzystać tę sól przygotowując spa dla stop :)
5. Stars from the Stars Sweet Moon księżycowy żel do mycia ciała z drobinkami 22,99zł/400ml
Niespotykana formuła żelu Sweet Moon od Stars from the Stars za sprawą dodatku kamienia księżycowego, cudownie rozświetla ciało, a przy tym dba o jego potrzeby. Żel łagodnie myje skórę i nie powoduje podrażnień ani przesuszenia. Olej z lawendy działa regenerująco, a olejek jojoba nawilżająco, dając uczucie długotrwałego komfortu. Kąpiel z tym żelem przenosi w inny wymiar, a zapach naprawdę jest bajeczny - sprawdzałam. Bardzo mi się podoba ten kosmetyk ♥️
6. Soraya Plante naturalna mgiełka 3w1 31,99 zł/50ml
Jako wielka fanka mgiełek do pielęgnacji twarzy, nie mogę przejść obojętnie obok mgiełki Soraya Plante. Ta linia swego czasu była naprawdę popularna na Instagramie. Mgiełka to produkt uniwersalny, można ją stosować w tradycyjnej roli mgiełki, jako bazę pod makijaż albo swoisty fixer do gotowego już make up-u. W składzie znajdują się łagodząco-nawilżające składniki: konopie, aloes oraz zielona herbata. Co więcej, także kwiatowy motyw na opakowaniu przyciąga uwagę.
7. Affect rozświetlający puder perłowy Skin Luminizer C-0003 59zł/10g
O pudrach do twarzy marki Affect słyszałam już sporo dobrego. W pudełku by HUSHAAABYE#4 otrzymujemy rozświetlający puder perłowy C-0003, który jest beztalkowy. Puder dodaje skórze naturalnego blasku, rozświetlając cerę i wygładzając drobne niedoskonałości. Myślę, że każda z nas szuka produktu, który sprawi, że skóra będzie wyglądać jaśniej, zdrowiej i młodziej. Zawiera między innymi mikę i tlenek cynku, daje półransparentne wykończenie.
8. Yappco Micelarny oczyszczający płyn do demakijażu twarzy, oczu i ust 27zł/110ml
Marka Yappco opiera formuły swoich kosmetyków o wyciąg z jabłek. Dziś prezentuję wam płyn micelarny do demakijażu twarzy, oczu i ust. Opakowanie bardzo mi się podoba - jest smukłe i eleganckie. Płyn ma być delikatny dla oczu (może być stosowany nawet przez osoby noszące soczewki kontaktowe) i skutecznie zmywać nawet wodoodporny makijaż. Skład jest ciekawy, bo zawiera m.in. wspomniany już ekstrakt z jabłek i olej z pestek jabłek oraz kwas gamma-poliglutaminowy (γ-PGA), aminokwasy z pszenicy i oligosacharydy z lnu. Chyba pierwszy raz będę testować "jabłkowy" kosmetyk.
9. Biolaven serum przeciwzmarszczkowe 43zł/30ml
Serum przeciwzmarszczkowe od Biolaven to produkt w nowej odsłonie, ponieważ niedawno marka przeszła rebranding, zmieniając szatę graficzna opakowań. W uroczej buteleczce z pipetą o pojemności 30 ml zamknięto formułę opartą o olej sojowy, z pestek winogron, arganowy i skwalan roślinny, a także witaminę E. Zapach tej linii jest bardzo relaksujący, to połączenie lawendy i winogron – myślę, że fajnie będzie się spisywać w wieczornej pielęgnacji. Serum ma działać regulująco, poprawiać koloryt cery, wspomagać procesy odbudowy kolagenu i elastyny w skórze.
10. Miya Cosmetics matujący żel-booster z peptydami 49,99 zl/50 ml
Jak tylko dziewczyny na swoim live pokazały konsystencję tego żelu-boostera od Miya, to razu zapragnęłam go mieć. :) Toż to idealna formuła na nadchodzące ciepłe dni! Uwielbiam takie żelowe konsystencje. Booster ma być prawdziwym zbawieniem dla każdego typu cery, nawet tej wrażliwej czy naczynkowej. Ekspresowo nawilża skórę, redukuje ślady zmęczenia, do tego koi skórę, poprawia jej wygląd. W dłuższej perspektywie booster ma za zadanie niwelować przetłuszczanie się skóry, wygładzać drobne zmarszczki, jak również poprawić jędrność skóry. Jestem bardzo ciekawa jak sprawdzi się na mojej naczynkowej cerze.
11. Bielenda Professional lekki peptydowy krem ujędrniający 64,99zl/50ml
Kosmetyki marki Bielenda Professional szturmem podbiły serca Polek, choć ja muszę przyznać, że nie stosowałam jeszcze wielu ich produktów. W pudełku znalazł się lekki peptydowy krem ujędrniający. Jest to produkt stworzony jako odpowiedź na potrzeby cery dojrzałej lub z pierwszymi zmarszczkami. Jego działanie opiera się na peptydach (R-Peptide, Neuropeptyd, Tripeptyd) w efektywnych stężeniach, które mają działanie odżywcze, rewitalizujące i ujędrniające. Lekka konsystencja ma ułatwiać aplikacje nawet w przypadku osób młodszych, z cera normalną czy mieszaną.
12. Lirene BB nawilżający krem koloryzujący SPF50 39,99 zl/30 ml
Tej nowości od Lirene kompletnie się nie spodziewałam! Wiem, że krem koloryzujący zrobił już spory szum na Instagramie, więc bardzo mnie cieszy, że będę miała okazję poznać jego działanie. Jest to produkt 3w1. To połączenie składników pielęgnacyjnych oraz skutecznej ochrony przeciwsłonecznej SPF50. Dzięki zawartości pigmentów krem skutecznie ukryje niedoskonałości, wyrówna koloryt skóry i nawilży ją.
13. Soap Friends krem do rąk z masłem shea 44,99zł/80ml
Krem do rąk z masłem shea Soap Friends trafił mi się o zapachu kaktusa i liczi. W swoim składzie krem zawiera aż 20% masła shea. Myślę, że to produkt dla dłoni, które potrzebują natychmiastowej regeneracji. Krem przynosi ulgę skórze suchej i podrażnionej. Do tego nawilża, chroni, regeneruje, a przede wszystkim wzmacnia naskórek na naszych dłoniach. Nadaje się do stosowania jako kuracja na noc.
14. Arganove dezodorant mineralny malina kokos w sprayu 16,49zł/100ml
Mineralny dezodorant w sprayu malina kokos to produkt od Arganove. Jego bazą jest naturalny ałun, który hamuje rozwój bakterii i niweluje nieprzyjemny zapach potu. Nie przenika on przez skórę, nie jest więc inwazyjny dla organizmu. Pozwala skórze oddychać, zapewniając jednocześnie ochronę przed potem. Dezodorant ma mieć przyjemny, egzotyczny zapach i nie brudzić ubrań. Już zaczęłam pierwsze testy.
15. Arganove czarne mydło z olejem eukaliptusowym Savon Noir 15,39zł/100g
Chyba jestem ostatnią blogerką, która testuje czarne mydło, ale tak naprawdę jest. Dzięki Arganove i Pure Beauty będę mieć okazję poznać czarne mydło z olejem eukaliptusowym. Jest to produkt uniwersalny - do mycia i do golenia. Chętnie przetestuję go w obu zastosowaniach. Czarne mydło wytwarza się z czarnych oliwek, stąd jego nazwa.
16. Hej Organic Cactus odżywczy tonik do twarzy 36,99zł/150ml
Totalna nowość dla mnie to odżywczy tonik Cactus Hej Organic dostępny jest w Ekodrogeria. Pierwszy raz mam do czynienia z tą marką. Tonik wspomaga oczyszczanie skóry, przygotowuje ją na kolejne etapy pielęgnacji. Usuwa resztki zanieczyszczeń czy pozostałości makijażu. Znajdują się w nim wyłącznie naturalne składniki, takie jak bardzo drogocenny olej z opuncji figowej i olej arganowy, które nawilżają skórę i jednocześnie działają antyoksydacyjnie.
17. Rosadia krem rozświetlający na dzień 56zł/50ml
Ostatnio miałam okazję poznać próbkę kremu rozświetlającego na dzień marki Rosadia. Wiem już, że krem ma bardzo fajną konsystencję. Krem przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji cery wrażliwej, dojrzałej lub naczynkowej. Zawiera bogate w składniki aktywne oleje: z pestek winogron, słonecznikowy i jojoba oraz witaminę E, które zapewniają ochronę, optymalne nawilżenie, wygładzenie i rozświetlenie.
18. Himalaya Botanique wybielająca pasta do zębów przeciw płytce nazębnej 18,29zł/113g
Może to dziwnie zabrzmi, ale bardzo lubię poznawać nowe pasty do zębów. W pudełku znalazła się pasta wybielająca Himalaya Botanique przeciw płytce nazębnej. Skład pasty oparty jest o oczyszczającą moc węgla, odświeżające właściwości mięty oraz przeciwbakteryjne działanie oleju z czarnuszki. Nigdy nie miałam jeszcze pasty z węglem w składzie, więc chętnie ją poznam.
19. Nutka płyn micelarny konopie polskie 18,47zł/400ml
Łagodzący płyn micelarny Nutka to polski produkt. Działa kojąco i łagodząco, zmniejszając zaczerwienienie i podrażnienie skóry. Pozostawia uczucie komfortu i przyjemnej świeżości. W składzie znajduje się działający nawilżająco i kondycjonująco ekstrakt z konopi, kompleks nawilżający oraz kwas mlekowy, który reguluje pH skóry.
20. Bodyboom mleczko do ciała anty-cellulite 32,99zł/150ml
Kolejny produkt do ciała w naprawdę oryginalnym opakowaniu to mleczko do ciała Bodyboom o działaniu antycellulitowym. Bardzo jestem ciekawa konsystencji, ponieważ że względu na opakowanie musi być naprawdę lekka. Mleczko ma nawilżać, wygładzać i napinać skórę. Skład oparto o guaranę, która uelastycznia skórę i wspiera redukcje cellulitu, kawę robusta, która wygładza i pobudza skórę oraz cytrynę, która rewitalizuje, odświeża i wyrównuje koloryt skóry.
21. So!Flow by Vis Plantis humektanktowy szampon do włosów wysokoporowatych i łamliwych 23,99zł/400ml
Jeśli masz włosy wysokoporowate, to powinna zainteresować cię propozycja od So!Flow by Vis Plantis, czyli humektanktowy szampon. Zawartość inuliny w składzie ułatwia rozczesywanie włosów i sprawia, że nie będą się one elektryzować. Betaina i pantenol z kolei nawilżają i wzmacniają włosy, a także zwiększają ich barierę ochronną. Szampon zapewnia regenerację włosów zniszczonych, np. zabiegami chemicznymi oraz włosów łamliwych.
22. OnlyBio Ritualia Tranquility krem do twarzy brzoskwiniowy 53,99zł/50ml
Opakowanie kremu Ritualia Tranquility od OnlyBio od razu wpadło mi w oko. Szata graficzna bardzo mi się podoba. Sam krem ma działać natychmiastowo - intensywnie nawilżać oraz dodawać subtelnego blasku. Ma po prostu upiększać naszą cerę. W kremie znalazł się pigment, który rozprasza światło i sprawia, że cera prezentuje się młodo, świeżo i promiennie.
23. Anwen Protein kuracja proteinowa w ampułkach 49,99zł/4x8ml
Na sam koniec zostawiłam produkt, który szczerze mnie zaintrygował, czyli kurację proteinową w ampułkach marki Anwen. Tej wlosomaniaczki nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Ampułki zawierają aż 4 rodzaje protein o różnym ciężarze cząsteczkowym o maksymalnym stężeniu. Można stosować je na cztery różne sposoby: jako podkład pod olej, solo, jako dodatek do maski czy jako kurację, która należy podgrzać ciepłym nawiewem. Taki zabieg należy przeprowadzać nie częściej niż raz na 2-4 tygodnie. Bardzo chętnie wypróbuję go na swoich włosach.
Tak prezentuje się cała zawartość pudełka by HUSHAAABYE#4. Ja jestem pod wrażeniem, a Wy? Moim zdaniem jest naprawdę świetnie. Mamy tutaj marki z różnych półek cenowych, mniej i bardziej znane. Wartość pojedynczych produktów to prawie 1000 zł, więc naprawdę się opłaca. Pamiętajcie, że box Pure Beauty by HUSHAAABYE#4 to edycja limitowana. Za 339zł możecie mieć mega paczkę kosmetyków - niedługo mamy Dzień Matki, więc myślę, że jest to idealny pomysł na prezent dla mam.
Co najbardziej spodobało się Wam z tego pudełka?
Wpis powstał w ramach współpracy reklamowej z marką PURE BEAUTY.