Cześć!
Naturalna mgiełka do twarzy od Soraya Plante z boxa Pure Beauty by HUSHAAABYE#4 to produkt, który urzekł mnie już swoim opakowaniem. Ten kwiatowy motyw na etykiecie bardzo wpadł mi w oko i od razu chciałam poznać zawartość. Jestem wielką fanką różnego rodzaju mgiełek odświeżających. Zapraszam na moje wrażenia na temat tego produktu.
Zacznę może od opakowania. Mgiełka Soraya Plante ma przepiękną, kobiecą szatę graficzną. Sam aplikator-spray jest naprawdę udany i faktycznie rozpyla mgiełkę, która równomiernie osiada na skórze. Zapach jest według mnie przyjemny. To coś w rodzaju zielonej herbaty. Nie przytłacza on innych kosmetyków, utrzymuje się na skórze tylko chwilę. W butelce znajduje się 50ml płynu o pomarańczowej barwie.
Skład
Aqua*, Aloe Barbadensis Leaf Juice*, Glycerin*, Betaine*, Propanediol*, PVP, Cannabis Sativa Seed Extract*, Camellia Sinensis Leaf Extract*, Citric Acid*, Parfum, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate.
* Składniki naturalne i pochodzenia naturalnego.
Mgiełkę można stosować na trzy sposoby: jako produkt odświeżający w ciągu dnia, jako bazę pod makijaż i jako fixer. I powiem szczerze, że we wszystkich aspektach spisuje się bardzo dobrze. Co prawda najczęściej stosuję ją jako produkt odświeżająco-nawilzajacy, ale przetestowałam ją też jako bazę pod podkład i jako fixer.
Mgiełkę Soraya Plante zabieram ze sobą do pracy. Mgiełka przynosi mi ulgę, gdy czuję, że moja cera traci nawilżenie. Szybka aplikacja i mogę wracać do pracy.
Producent obiecuje, że mgiełka nie zostawia lepkiej warstwy. Po aplikacji jednak skóra lekko się lepi, dzięki czemu poprawia się przyczepność makijażu. Nie jest to jakieś uciążliwe uczucie, ale jednak jest. Makijaż na mgiełce dobrze się trzyma, nie spływa. Ja używałam kosmetyków mineralnych, więc z nimi całkiem fajnie współgra.
Jedyny minus jaki znalazłam to wydajność. Niestety, mgiełka szybko się zużywa, ale z drugiej strony wcale jej sobie nie żałuję, bo bardzo ją lubię.
Podsumowując, jestem bardzo zadowolona z działania mgiełki Soraya Plante. To produkt uniwersalny, który odświeży skórę w ciągu dnia i nada się jako baza pod makijaż czy utrwalacz make-upu.
Mgiełkę znalazłam w boxie Pure Beauty by HUSHAAABYE#4.
Wpis powstał w ramach współpracy reklamowej z marką PURE BEAUTY.