Pewnie nie będzie to zbyt odkrywcze, gdy powiem, że mamy zimę. W mojej miejscowości spadł śnieg, co w zasadzie mnie cieszy, ponieważ nie muszę wychodzić z domu :) Jakiś czas temu wybrałam się jednak do Rossmanna i moim oczom ukazał się mały słodki pingwinek - zimowy żel pod prysznic z edycji limitowanej Isany.
Isana, Winterdusche Pinguin (Zimowy żel pod prysznic)
Dostępność: Rossmann
Pojemność: 300 ml
Cena: 2,99 zł (2,59zł)
Opakowanie:
Opakowanie żelu jest typowe dla wszystkich produktów myjących Isany. Nie ma problemu z jego otwarciem, nie zacina się, nie łamie paznokci, stabilnie stoi, nawet do góry dnem.
Obietnice producenta:
Zapach i konsystencja:
Żel jest kremowy i pachnie... tak inaczej. Producent twierdzi, że żel zawiera w sobie ekstrakty z wanilii, jednak ja ich nie wyczuwam, choć może... Na pewno nie przeważają :) Zapach nie utrzymuje się na skórze.
Moja opinia:
Trzeba przyznać, że opakowanie żelu przyciąga uwagę. Słodki pingwinek cieszy oko. Warto go kupić chociażby ze względu na opakowanie, ponieważ moim zdaniem żel nie różni się niczym od innych żeli Isany. Dobrze myje, jest tani i stosunkowo wydajny. Nie pozostawia wysuszonej skóry po kąpieli.
Spełnia więc swoje podstawowe zadanie w 100%. Jest to kolejna poprawna propozycja Isany, której niewielka cena zaprasza do zakupu.
Spełnia więc swoje podstawowe zadanie w 100%. Jest to kolejna poprawna propozycja Isany, której niewielka cena zaprasza do zakupu.
Czy już się skusiłyście?